Świeży olej tłoczony na zimno
Tłocznia oleju to nasze oczko w głowie, gdyż mamy tu kilka przyczyn do dumy. Po pierwsze nasiona i pestki z których tłoczymy nasze oleje, są wyjątkowej jakości i pochodzą z pewnego źródła:
- uprawiane na Warmii i Mazurach, przez znanych i zaufanych rolników, z którymi współpracujemy pszczelarsko,
- w uprawie nie stosowano glifosatów, a to naszym zdaniem podstawowy warunek prozdrowotnego działania oleju,
- pochodzą z upraw rolnictwa zrównoważonego, prowadzonych przy minimalnej, niezbędnej ilości zabiegów agrotechnicznych.
Po drugie, procedura tłoczenia naszego oleju, to manufakturowa działalność, podczas której, możemy zadbać o wszystkie szczegóły:
- tłoczymy na zimno w niewielkiej prasie ślimakowej wykonanej w całości ze stali nierdzewnej,
- tłoczymy w niedużych partiach, dzięki temu olej zawsze jest świeży i trafia do odbiorców, krótko po wytłoczeniu,
- nie filtrujemy oleju by nie tracił cennych składników - poddajemy go jedynie naturalnej sedymentacji.
29,00 zł
46,00 zł
57,00 zł
36,00 zł
46,00 zł
74,00 zł
Sekrety naszego oleju
Szanowny czytelniku, szanowna czytelniczko, skoro jesteś już tak daleko w lekturze naszej strony, to znaczy, że nie obojętne jest Ci to, co stawiasz na swój stół. Dlatego też w tym miejscu chcemy opowiedzieć Ci o wyjątkowej zawartości naszych butelek z olejem. Wysoka jakość składa się zazwyczaj z kumulacji najlepszych praktyk - tak jest i w tym przypadku. Oto szczegóły:
Olej tłoczony na zimno
Zwykło się uważać, że olej tłoczony na zimno, to ten wytłoczony w temperaturze poniżej 40°C. Taką temperaturę tłoczenia można osiągnąć jedynie używając niewielkiej prasy ślimakowej, o małej wydajności tłoczenia. Duże prasy, o dużej wydajności, zgniatają jednorazowo znaczną ilość nasion/pestek. Tarcie jakie wtedy wytwarzają wytłoczyny podnosi temperaturę tłoczenia nawet do 60-80°C. Olej jest wtedy tłoczony niby na zimno (bez sztucznego podgrzewania), jednak jego cenne składniki mogą nie przetrwać takiej próby. W naszej tłoczni, szczęśliwie używamy najmniejszej dostępnej na rynku profesjonalnej prasy ślimakowej, o wydajności nieprzekraczającej 4 litrów na godzinę. Dzięki temu olej tłoczony jest w temperaturze poniżej 40°C, a małe partie tłoczenia, powodują, że każdy z gatunków tłoczymy średnio raz w tygodniu. Dlatego też olej zawsze dociera do Ciebie tak świeży, jak to możliwe.
Olej dziewiczy i olej naturalny
Wydaje się, że obu pojęć można używać wymiennie, jednak dostrzegamy w nich pewną różnicę, o której warto tu wspomnieć. Olej dziewiczy to olej, którego skład biochemiczny nie różni się od oleju zawartego w nasionach czy pestkach, z których został wytłoczony. Czyli, mówiąc prościej, olej jest dziewiczy, jeśli nic nie zmieniło się w nim w drodze od nasiona/pestki do butelki. W naszej tłoczni do tej kategorii zaliczamy olej rzepakowy i lniany. Pojęcia olej naturalny, używamy natomiast, gdy prażymy pestki przed ich wytłoczeniem. Tak robimy w przypadku oleju z pestek dyni, tłoczonego wyjątkowo w prasie stemplowej. Również przed wytłoczeniem oleju ze słonecznika prażymy około 20% pestek (pozostałe 80% tłoczenia to olej dziewiczy). Czynimy to głównie przez wzgląd na pożądany smak oleju. Prażenie pestek powoduje wydobycie głębi smaku i aromatu - w przypadku słonecznika i pestki dyni to bardzo pożądany zabieg.
Rolnictwo zrównoważone i brak glifosatów
Nasze oleje tłoczone są z nasion i pestek uprawianych na Warmii i Mazurach. Nasz region, poza swoim niewątpliwym urokiem, ma jeszcze jedną ważną cechę - jest stosunkowo ekologicznie czysty. Nie brak tu gospodarstw ekologicznych, oraz tych, prowadzących swe uprawy zgodnie z zasadami rolnictwa zrównoważonego. To właśnie od nich pochodzą nasiona i pestki, z których tłoczymy nasze oleje. Podstawą rolnictwa zrównoważonego, jest stosowanie wyłącznie niezbędnych zabiegów agrotechnicznych, oraz nie używanie w uprawie glifosatów (np. roundupu) w celu sztucznego dosuszania nasion jeszcze na polu. Właśnie brak desykacji, jest dla nas podstawowym warunkiem jaki spełniać muszą nasiona i pestki z których powstają nasze oleje. Bez spełnienia tego warunku, trudno naszym zdaniem mówić o prozdrowotnym działaniu olejów.
Sedymentacja zamiast filtrowania
Skuteczne filtrowanie oleju, jest związane ze znacznym podniesieniem jego temperatury, a często również z oddziaływaniem na niego czynnikami chemicznymi (rafinacja). Wszystkie te zabiegi powodują, że olej wytraca swe prozdrowotne właściwości, a jednocześnie coraz dalej mu do takich przymiotników jak „dziewiczy” czy „naturalny”. Dlatego też w naszej tłoczni olej poddawany jest wyłącznie naturalnej sedymentacji. Podczas tego procesu, trwającego zazwyczaj 2-3 dni, cząsteczki wytłoczonych ziaren lub pestek, opadają na dno, a właściwy olej jest zlewany znad tego osadu. Dzięki temu olej zachowuje wszystkie swe cenne właściwości, ale też jego trwałość, jest mniejsza, niż trwałość olejów rafinowanych i wynosi średnio 6 miesięcy.
Więcej o filozofii naszego gospodarstwa znajdziesz w artykule Myśl Hipokratesa w praktyce.