Miód gryczano-faceliowy 400 g, kremowy, nierozgrzewany

Miód gryczano - faceliowy, kremowy

Wyjątkowa kompozycja nektarów, będąca wynikiem specyficznego układu pogody przełomu lipca i sierpnia 2025 na Mazurach Zachodnich, oraz jednoczesnego kwitnienia gryki i facelii błękitnej. Wakacyjne deszcze w dużej mierze zatrzymały kwitnienie gryki, której wielkie połacie dały stosunkowo mało miodu. Natomiast niewielkie pole sąsiadujące z naszą gryką, dość późno obsiane facelią, spisało się wyjątkowo dobrze wzbogacając pszczeli wziątek. Tak powstał delikatny gryczany miód, o bogatym, rozbudowanym smaku, lekko cytrusowej końcówce i kremowej konsystencji. Kompozycja ta przypomniała nam początki Bractwa Pasieczników Wędrownych, które w tym roku obchodzi swe 20 urodziny! ... a było to tak:

Z kart historii Bractwa Pasieczników Wędrownych

Dobre 20 lat temu stawialiśmy swe pierwsze kroki w pszczelim świecie. W szeregach Bractwa Pasieczników działał pod ów czas nasz obecny sąsiad Piotr. Jak  każdy początkujący pszczelarz czasu miał mało i nie nadążał z żadną robota. Dlatego też, po stosunkowo udanej dla pszczół wiośnie, Piotr nie miał kiedy odebrać zgromadzonego miodu, a nieubłaganie nadchodził termin kwitnienia gryki. Na pożytek gryczany czekaliśmy z niecierpliwością, gdyż opowieści wędrujących pszczelarzy opiewały niezwykłą jakość miodu i legendarne ilości wziątku, które często stawały się ich udziałem właśnie tam gdzie planowaliśmy zawieźć nasze ule - na Mazurach Zachodnich w okolicach historycznej wsi Grunwald. Piotr nie zastanawiał się długo - choć jego ule ważyły sporo (to ten nieodebrany miód), zapakował je wieczorem na przyczepkę i wyruszył na legendarne gryki. Pożytek dopisał, choć nie tak, jak głosiły pszczelarskie opowieści.

"Lekka Gryka"

Gdy przyszło do wirowania miodu okazało się, że ule Piotra zawierają coś, czego nie spotkaliśmy potem przez długie lata - aż do tego roku. Miód który pozyskał był stosunkowo jasny, miał kremową konsystencję a smakowo, stanowił przegląd całego sezonu pszczelich trudów, ukoronowany poważnym aromatem nektarów gryki. Nazwę, którą Piotr nadał swemu miodowi, wspominamy do dziś: "Lekka Gryka". Po 20 latach ta "lekka gryka" brzmi jak początek niezwykłej przygody, której wtedy, nie mogliśmy sobie nawet wyobrazić. "Lekka Gryka" to też synonim niemożliwego, gdyż wiosenne nektary powinny wtedy skrystalizować w ramkach, uniemożliwiając skuteczne odwirowanie miodu. Dlaczego tak się wtedy nie stało? To do dziś pozostaje zagadką. No i w końcu "Lekka Gryka" to biały kruk w naszej lokalnej pszczelarskiej społeczności, nikomu bowiem przez te dwadzieścia lat nie udało się ponownie uzyskać takiego miodu... aż do dziś.

Miód gryczano - faceliowy właściwości i zastosowanie

Miód gryczano - faceliowy to przede wszystkim miód na problemy gastryczne. Zarówno nektary facelii jak i gryki regulują pracę jelit i zalecane są w chorobach wrzodowych żołądka i dwunastnicy. Dodatkowo nektary gryki z dawna znane są ze swego dobroczynnego wpływu na układ krwionośny. Dzięki wysokiej zawartości żelaza i pochodnych rutyny wzmacniają naczynia krwionośne i działają przeciwmiażdżycowo.

Kremowa konsystencja miodu sprawia, że będzie on znakomitym towarzyszem kanapki z twarogiem, naleśników czy gofrów. Jego bukiet smakowy znakomicie nada się do porannej wody z miodem lub kawy. Należy jednak pamiętać o przestudzeniu napoju do temperatury poniżej 45°C (ciepłe, nie gorące), przed dodaniem miodu, by nie stracić jego aktywności enzymatycznej.

Zanim kupisz pamiętaj by... 

... bezwzględnie przechowywać miód w chłodzie (poniżej 18°C). Kremowy miód gryczany jest mało stabilny i w wyższej temperaturze może się rozwarstwiać, tworząc w górnej partii słoik cienką płynną warstwę, lub piankę. Nie jest to wada produktu a jego wymieszanie przywróci mu pierwotną konsystencję. Ważniejsze jest jednak to, by miód nie tracił swych cennych właściwości, a to zagwarantuje mu właściwa temperatura przechowywania (również lodówka będzie świetnym miejscem, pod warunkiem dokładnego zakręcania słoika).