Miód łąkowy kremowy, nierozgrzewany, 980 g

Prezent od przyrody

Oto miód, który zupełnie nas zaskoczył, gdyż pojawił się w ulach dość niespodziewanie. Gdy po zbiorze miodu rzepakowego, na początku czerwca przewoziliśmy pszczoły na pola nostrzyku, mieliśmy wrażenie, że pszczoły już coś naznosiły do uli. Ale gdy dwa tygodnie później, przyjechaliśmy by skontrolować pszczoły przed rozpoczęciem pożytku, okazało się że w górnych korpusach uli, jest dojrzały, zasklepiony miód. To było zaskakujące odkrycie, gdyż zazwyczaj początek czerwca na Warmii to okres pszczelego postu. Poza maliną leśną nie nektarują wtedy żadne rośliny dające owadom duże ilości pożytku. A tu proszę!

Miód, który odebraliśmy okazał się delikatny, z lekką kwiatową i cytrusową nutą. Gdy zaczął krystalizować mieszaliśmy go codziennie wolnoobrotowym mieszadłem nadając mu w ten sposób miękką kremową konsystencję. Do dziś nie mamy pewności jakie nektary składają się na ten miód łąkowy - zakładamy po prostu, że jest to prezent od przyrody z okazji 20 urodzin naszej pasieki, które obchodzimy w tym roku. 

Miód łąkowy wszechstronnego zastosowania

Smak tego miodu jest delikatny z lekką zaznaczoną cytrusową i kwiatową nutą. Konsystencja miękka, kremowa, ale stabilna. Dzięki tym cechom, miód ten nada się niemal do wszystkiego: znakomity do smarowania na pieczywie (kremowa konsystencja), świetny do słodzenia napojów (delikatny smak). Polubią go gofry, naleśniki, sałatki owocowe i sosy winegret. 

Miód surowy, nierozgrzewany

Naszych miodów nigdy nie poddajemy obróbce termicznej, nie trzymamy ich w stalowych beczkach, ale przelewamy do słoików zaraz po odwirowaniu z plastrów, dzięki czemu nie tracą swych właściwości i aromatów. Miód surowy należy przechowywać w chłodzie - najlepiej w temperaturze poniżej 18°C.